Legendy i opowieści o magicznych skrzatach mają swoje korzenie w dawnych czasach, jeszcze przed wiekami, na końcu panowania Celtów. Celtowie wierzyli w moce i duchy zamieszkujące strumienie, drzewa czy kamienie, co dało początek legendom o małych duszkach. Z biegiem lat ludzie modyfikowali te opowieści, aż powstała znana legenda o skrzacie.
Skrzat to mały, brodaty stwór, ubrany w zielone szaty i kapelusz z czterolistną koniczynką, który rzekomo chowa garnek złota na końcu tęczy. Ale czy jest to tylko wytwór ludzkiej wyobraźni, czy może naprawdę istnieje? Ponoć skrzaty mają w sobie coś z Celtów – kochają celtycką muzykę i taniec. Naoczni świadkowie, którzy twierdzili, że widzieli tego stworka, opisują go jako krzepkiego staruszka, sprytnego i skrytego, który unika ludzi, ale czasem lubi im płatać figle.
Skrzat jest symbolem szczęścia, ponieważ legenda głosi, że „kto złapie skrzata, wejdzie w posiadanie garnca złota”. Jest jednak pewien problem – ten stworek jest niezwykle przebiegły.
Pewnego razu, szczęśliwcowi udało się złapać skrzata. Ten wskazał mu krzew, pod którym miał być ukryty skarb. Szczęśliwiec natychmiast pobiegł po coś, w co mógłby włożyć złote monety. Gdy wrócił na wskazane miejsce, zastał całe pole usiane identycznymi krzewami, co uniemożliwiło mu odnalezienie skarbu. Oznacza to, że skarb wciąż czeka na odkrycie… Jeśli sami nie spróbujecie odnaleźć i złapać radosnego skrzata, który śpiewa i tańczy, nigdy nie dowiecie się, czy szczęście naprawdę istnieje i czy można zdobyć skarb.