Mieszkanie nowe, czy z rynku wtórnego?

Plan kupna własnego mieszkania wymaga odpowiedzi na podstawowe pytanie: kupujemy mieszkanie nowe (na tzw. rynku pierwotnym), czy używane (na tzw. rynku wtórnym). Pytanie to o tyle istotne, że dzisiejsze ceny nowych mieszkań, w większości przypadków, nie odbiegają znacznie od mieszkań na rynku wtórnym.

Zakup mieszkania to decyzja na wiele lat, w polskich warunkach często na całe życie, więc warto przed podjęciem decyzji o zakupie, ocenić swoje prawdziwe oczekiwania.

Jeszcze do niedawna, jako pozacenowy argument przemawiający za kupnem mieszkania „z drugiej ręki” wskazywano bezpieczeństwo transakcji, konfrontując to z umową zawartą  z nieuczciwym deweloperem. Argument ten staje się nieaktualny z dwóch powodów. Po pierwsze od marca 2012 r. obowiązuje ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego i domu jednorodzinnego, chroniąca interesy nabywców lokali, wprowadzająca szereg rygorów i zabezpieczeń w umowach deweloperskich zawieranych z nabywcami mieszkań na rynku pierwotnym. Przygotowywany przez dewelopera prospekt informacyjny, obligatoryjnie załączany do umowy, zawiera szereg informacji dot. samego dewelopera i jego dokonań, ale także informacje o przyszłej inwestycji, w tym planach inwestycyjnych innych inwestorów w promieniu 1 km od lokalizacji wybranego mieszkania. Przyszły nabywca śledzić może więc nie tylko postępy na budowie swojego mieszkania, ale także sytuację w sąsiedztwie wybranego miejsca zamieszkania.

Wymagany prawem przy budowie nowych mieszkań, staje się także prowadzony dla określonej inwestycji rachunek powierniczy, na który przyszli nabywcy wpłacają swoje pieniądze. Daje to dodatkową gwarancję, że pieniądze trafią do dewelopera za pośrednictwem banku, w przypadku rachunku powierniczego otwartego, w miarę  postępu budowy.

Nowe mieszkanie, to przede wszystkim nowoczesność, w części wymuszona zmieniającymi się przepisami, normami, ustaleniami planów miejscowych opracowywanych przez urbanistów, ale zależna także od standardów i technologii stosowanych przez dewelopera oraz od jakości materiałów i technologii stosowanych przy budowie.

Nowe mieszkanie powinno być wygodne i bezpieczne, dopasowane do potrzeb.  Stąd coraz powszechniej stosowane windy, przestronne balkony, ładne klatki schodowe, parkingi, urządzona zieleń, monitoring, bogata infrastruktura.

Część deweloperów, pozwala zagospodarować mieszkanie według potrzeb i według wizji swoich klientów, począwszy od rodzaju i standardu wykończenia, po rozkład ścian i dodatkowe wyposażenie. Porad przy wspólnym stole udzielają architekt wnętrz i specjaliści poszczególnych  branż.

Pozwala to na stworzenie indywidualnej aranżacji mieszkania, na wybór określonych materiałów wykończeniowych, mebli, dodatków, urządzeń.

Nowe mieszkanie,  zbudowane w dobrej lokalizacji, długo będzie utrzymywało swoją wartość. To ważne w przypadku inwestycji robionej na lata. Nowe mieszkanie to także nowe osiedle, zaprojektowane tak, aby uwzględniać wymogi urbanistów i oczekiwania mieszkańców.

Dodatkowy bonus, to brak podatku od czynności cywilno-prawnych i kosztów pośrednictwa, co łączy się z nabyciem lokalu na rynku wtórnym.

Mieszkania dostępne na rynku wtórnym, mimo że tańsze, szybciej tracą na wartości, wymagać mogą też dodatkowych, nieprzewidzianych nakładów, nie mówiąc o zwykle niższym standardzie i zużyciu.

Niezależnie od tego, nabywcom nowych lokali należałoby polecać wiązanie się z doświadczonymi i pewnymi deweloperami, wykazującymi się określonym dorobkiem i pozycją na rynku, gwarantujących bezpieczeństwo finansowe i zakończenie budowy w terminie.

Jeśli stać nas na większy o kilka, czy kilkanaście procent wydatek, polecam mieszkanie nowe. Mieszkanie nowe, oznaczać powinno nowoczesne, z dobrej jakości materiałów, zbudowane przez sprawdzonych deweloperów, o ciekawej architekturze, oszczędne w utrzymaniu i dobrze zarządzane.  

A już tak poza wszystkim, nowe jest nowe.

Krzysztof Ludwiczak